W Polsce poziom wód jest tak niski jak w Egipcie!
Słodka woda to 2,5% wód na Ziemi. Woda zdatna do picia stanowi niecały 1%. Niestety przez zmianę klimatu oraz nadmierną eksploatację wód grożą nam poważne problemy.
Według ONZ do 2030 roku z powodu suszy stałej lub chwilowej ¼ populacji na świecie będzie dotknięta niedoborem wody!
Problem suszy i niedoboru wody dotyczy całego świata. Najgorzej jest w Afryce.
Z powodu suszy, niektórzy mieszkańcy Somalii nielegalnie przekraczają granicę z Kenią oraz Etiopią i kradną wodę.
W 1950 roku na świecie były tylko dwa kraje o zasobach wody mniejszych niż 500 metrów sześciennych na osobę rocznie (Malta i Barbados). Obecnie jest ich kilkanaście, a w 2040 roku ma być aż 20!
Czy Polska również znajduje się w zagrożeniu?
Na jednego mieszkańca Europy przypada średnio 4560 metrów sześciennych wody, u nas jest ponad dwa razy mniej, podobnie jak w… Egipcie.
Mamy średnio zasoby wody słodkiej na poziomie 1600 m3, jest to mniej niż mają Hiszpania czy Grecja. Według ONZ granicą, poniżej której kraj uznaje się za zagrożony niedoborem wody, jest 1700 m3 na mieszkańca!
Mając tak mało wody powinniśmy się starać ją oszczędzać – gromadzić deszczówkę, ale także chronić tereny bagienne, torfowiska i obszary leśne.
A Wy w jaki sposób dbacie o oszczędność wody?